utworzone przez Sentimenti Team | kwi 19, 2023 | Polityka i społeczeństwo
Ministerstwo Sprawiedliwości patronuje kampanii „Dom bezpiecznym miejscem”. W promocję kampanii włączył się także minister Zbigniew Ziobro.
„Dom bezpiecznym miejscem” – pobudzenie w komentarzach
Od kilku dni w mediach publicznych, prywatnych oraz social mediach emitowane są spoty promujące kampanię „Dom bezpiecznym miejscem”. Kampanię przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości. Spoty mocno poruszyły użytkowników Twittera.
Poziom pobudzenia w komentarzach publikowanych w dniach 16-18 kwietnia 2023 roku dotyczących kampanii pokazuje wykres poniżej.
Pobudzenie ogółem w badanych komentarzach osiągnęło bardzo wysokie, bo 61% natężenie. Zwrócić należy uwagę na fakt, że 39% badanych komentarzy charakteryzowało się natężeniem pobudzenia na poziomie średnio 69%. Pozostałe 61% także zawierało w sobie wysoki poziom natężenia, które średnio wynosiło aż 55%.
Dane wskazują na wysoką temperaturę dyskusji dotyczącej kampanii informacyjnej Ministerstwa Sprawiedliwości.
„Dom bezpiecznym miejscem” – emocje w komentarzach
Wysoki poziom natężenia pobudzenia znajduje także swój odpowiednik w natężeniu emocji zawartych w komentarzach. Pokazuje to wykres poniżej.
Przeważają emocje o zabarwieniu negatywnym. Zwrócić należy uwagę na bardzo niski poziom zaufania zawartego w badanych komentarzach. Taka sytuacja może rodzić zdziwienie, zwłaszcza, że kampania porusza bardzo istotny problem przemocy w rodzinie i jej zapobieganiu. Czy komentatorzy wykazują się nieczułością w kwestii zapobiegania przemocy, a może są jej przeciwni? Odpowiedź na tak postawione pytanie daje analiza wypowiedzi zawarta w chmurze słów składających się na publikowane komentarze.
Mocne słowa w komentarzach
Chmura słów jako analiza treści komentarzy pokazuje, że nie sama kampania zapobiegania przemocy jest oceniana negatywnie, ale jej twórcy i promotorzy.
Taki stan rzeczy obrazuje często występujące zjawisko społeczne. Nawet powszechnie oczekiwane programy oceniane są przez odbiorców łącznie przez pryzmat zawartości i autorów tych programów. A w tym przypadku negatywny odbiór dotyczący autorów kampanii przeważyły nad merytoryczną jej zawartością.
utworzone przez Sentimenti Team | lut 12, 2023 | Okiem badacza
To całkowicie ludzkie zachowanie. Większość z nas unika bolesnych emocji i tłumi je oraz chowa przed światem. Tłumienie naszych emocji jest powszechnym mechanizmem radzenia sobie z trudnymi sprawami w codziennym życiu. Jednak unikanie konfrontacji lub bólu (o ile mówimy o przeżyciach negatywnych) może zaszkodzić naszemu zdrowiu psychicznemu i fizycznemu.
- Tłumienie emocji to akt świadomego lub nieświadomego blokowania, tłumienia lub ignorowania swoich emocji;
- Tłumienie emocji może być mechanizmem radzenia sobie z trudnymi sytuacjami lub może być wyuczonym zachowaniem na podstawie doświadczeń z przeszłości;
- Regularne ukrywanie swoich uczuć może mieć negatywne konsekwencje dla zdrowia psychicznego oraz fizycznego;
- Płacz jest normalnym i zdrowym sposobem wyrażania emocji, który służy uwalnianiu skumulowanych emocji, zmniejszaniu stresu i poprawianiu samopoczucia;
- Wyrażanie swoich uczuć poprawia umiejętności radzenia sobie z emocjami. Może również prowadzić do poprawy komunikacji z innymi, a co za tym idzie, poprawy relacji z otoczeniem.
Tłumienie emocji. Dlaczego to robimy?
Tłumienie emocji może rozpocząć się już we wczesnym dzieciństwie z powodu różnych czynników. Może za tym stać styl, z jakim rodzice nas wychowywali, ale też środowiska rodzinne i doświadczenia życiowe. Oto kilka przyczyn i przykładów tłumienia uczuć:
- Dzieci, które dorastają w środowiskach, w których wyrażanie emocji jest niemile widziane (przeświadczenie, że “duzi chłopcy nie płaczą“) mogą nauczyć się, że uczucia są czymś wstydliwym i nie należy ich otwarcie wyrażać.
- Dzieci mogą nauczyć się tłumić swoje uczucia, jeśli są narażone na wzorce, które tłumią ich emocje.
- Dzieci, które doświadczyły traumatycznych wydarzeń, mogą tłumić swoje emocje. To sposób, aby uniknąć ponownego przeżywania traumatycznych wspomnień.
Powszechnie tłumione emocje
Wyrażenie swoich uczuć może postawić osobę w sytuacji konfrontacji lub sprawić, że poczuje się ona bezbronna. Ludziom łatwiej jest zamknąć się w sobie i unikać radzenia sobie z konfliktem, niż stanąć twarzą w twarz z problemem. Ludzie najczęściej tłumią następujące emocje:
- Złość. Jedna z najczęściej tłumionych emocji, ponieważ wyrażanie złości jest często postrzegane jako społecznie nieakceptowalne, a ludzie mogą ją tłumić jako sposób na uniknięcie konfliktu lub potencjalnych negatywnych konsekwencji;
- Smutek i żal. Ludzie mogą tłumić te emocje, ponieważ uważają, że trudno sobie z nimi poradzić;
- Strach. Często jest tłumiony z powodu niechęci do konfrontacji z naszymi lękami;
- Poczucie winy. Ludzie mogą czuć się winni za coś, co zrobili lub czego nie zrobili i nie chcą się do tego przyznać.
Osoby, które tłumią swoje własne uczucia, często mają później trudności z nazwaniem tego, co rzeczywiście czują, lub nadaniem temu zjawisku większego sensu.
Rozpoznawanie stłumionych uczuć
Osoby, które tłumią swoje uczucia, często mają trudności z nazwaniem tego, co czują, lub nadaniem temu zjawisku sensu. Brak możliwości mówienia o tym, co się czuje utrudnia komunikację, ale sprawia też, że trudniej jest dowiedzieć się, które elementy twojego życia nie spełniają potrzeb. Oto kilka znaków, które mogą wskazywać, że mniej lub bardziej świadomie tłumimy własne emocje:
- Ludzie mówią nam, że jesteśmy emocjonalnie oderwani od rzeczywistości;
- Doświadczamy dużej nerwowości i niepokoju;
- Unikamy ludzi, kiedy mówią, że wyrażają swój ból lub smutek;
- Trudno nam powiedzieć “NIE” lub wyznaczyć granice, co może być wskaźnikiem tłumionej złości i urazy;
- Stajemy się zmienni i mamy emocjonalne wybuchy, takie jak płacz lub złość, których nasilenie jest nieproporcjonalne do danej sytuacji;
- Pojawiają się objawy fizyczne, takie jak napięciowe bóle głowy, bóle mięśni, zmęczenie i zaburzenia snu;
- Mamy trudności z utrzymaniem intymnych związków;
- Angażujemy się w zachowania autodestrukcyjne, takie jak nadużywanie substancji, zaburzenia odżywiania, samookaleczenia lub inne szkodliwe mechanizmy radzenia sobie;
- Nie lubimy być sam na sam ze swoimi myślami.
Płacz? Normalne i potrzebne zjawisko
Tłumienie emocji nie zawsze jest złe. W pewnych sytuacjach może być zdrowym mechanizmem radzenia sobie ze zdarzeniami. Tłumienie emocji może pomóc zachować spokój i myśleć jasno, gdy ktoś znajduje się w niebezpiecznej lub potencjalnie szkodliwej sytuacji. W niektórych kulturach, wyrażanie pewnych emocji może być uważane za tabu, więc tłumienie ich może być konieczne do utrzymania harmonii społecznej.
Płacz jest normalnym i zdrowym sposobem na pokazanie, jak się czujemy, a także może być dobry dla zdrowia psychicznego i fizycznego. Płacz zbliża nas do ludzi, pozwalając nam odczuwać więcej empatii i otrzymywać więcej wsparcia od tych, którzy nas otaczają. Ponadto płacz może pomóc uwolnić skumulowane emocje, zmniejszyć uczucie stresu i niepokoju oraz poprawić ogólny nastrój.
Płacz uwalnia hormon stresu (kortyzol) oraz regulujący nastrój hormon (oksytocynę). Pomaga również zmniejszyć uczucie smutku, złości i frustracji.
Niektórym ludziom bardzo trudno jest płakać, ale to nie znaczy, że nie są zdolni do odczuwania emocji. Ponadto płacz nie jest jedynym sposobem wyrażania emocji; inne metody, takie jak rozmowa, pisanie, sztuka czy ćwiczenia na siłowni, również mogą być bardzo skuteczne.
Co nas powstrzymuje przed płaczem?
Może być kilka powodów, dla których ktoś może bać się płakać:
- Socjalizacja. Niektóre osoby mogły zostać nauczone w okresie dorastania, że płacz jest oznaką słabości lub jest nie do przyjęcia dla ich płci.
- Trauma z przeszłości. Ktoś, kto doświadczył traumatycznych wydarzeń może kojarzyć płacz z tą traumą i może unikać płaczu, aby zapobiec ponownemu przeżywaniu tych wspomnień.
- Strach przed bezbronnością. Płacz może sprawić, że ktoś poczuje się bezbronny i narażony na niebezpieczeństwo, i może obawiać się, że zostanie oceniony lub odrzucony przez innych.
- Strach przed utratą kontroli. Płacz może być intensywnym doświadczeniem emocjonalnym, a niektóre osoby mogą obawiać się utraty kontroli, gdy płaczą.
Tłumienie emocji i zdrowe sposoby na wyrażanie emocji
- Rozmowa. Podzielmy się uczuciami z kimś, komu ufamy i kto wysłucha nas bez osądzania;
- Napiszmy o swoich emocjach. Prowadzenie bloga czy pamiętnika to świetny sposób na wyrażenie swoich emocji i lepsze ich zrozumienie;
- Zaangażujmy się w kreatywne zajęcia poza domem. Sztuka, taniec, muzyka i pisanie to świetne sposoby na wyrażenie emocji w sposób niewerbalny;
- Ćwiczmy! Aktywność fizyczna jest świetnym sposobem na uwolnienie skumulowanych emocji i może pomóc w poprawieniu nastroju;
- Praktykujmy uważność. Głębokie oddychanie, medytacja i joga mogą pomóc pozostać obecnym w danej chwili i skuteczniej radzić sobie z emocjami;
- Poszukajmy profesjonalnej pomocy. Rozważmy rozmowę z terapeutą lub doradcą, który pomoże zrozumieć i przetworzyć emocje;
- Praktykujmy współczucie dla samych siebie. Kiedy odczuwamy emocje, traktujmy samych siebie z życzliwością i zrozumieniem;;
- Przyjmijmy z dobrodziejstwem własne emocje. Regularnie pytajmy samych siebie: “Co teraz czujesz?“. Pozwólmy sobie na pełne doświadczanie i odczuwanie emocji bez osądzania.
Wyrażanie swoich emocji może prowadzić do rozwoju osobistego i samoświadomości. Uznając i wyrażając emocje, można lepiej zrozumieć siebie i swoje potrzeby. Wyrażanie emocji może być werbalne lub niewerbalne, poprzez sztukę, muzykę, pisanie lub aktywność fizyczną.
Może być przepracowywane samodzielnie lub wspólnie z innymi ludźmi. Każdy musi odnaleźć własny sposób, które działa najlepiej. Zdrowe ujawnianie światu własnych emocji może jednak wymagać czasu i praktyki.
http://sentimenti.pl/blog/dobrostan-emocjonalny-radzenie-sobie-z-emocjami/
utworzone przez Sentimenti Team | wrz 14, 2022 | Okiem badacza
Emocje są wszędzie. W życiu każdego człowieka zachodzą różne zdarzenia, dlatego istotne jest racjonalne i emocjonalne przetwarzanie informacji. To pozwoli na trafne dokonywanie wyborów i wyrobienie sobie nawyków sprawdzania tego, jak różne zdarzenia na nas wpływają. To z kolei proces prowadzący do lepszego poznania siebie, a co za tym idzie, do samodoskonalenia.
Emocje. Jak je oswoić i po co?
- Emocje mogą wpływać na dokonywanie przez nas wyborów, ale mogą też zakłócać procesy poznawcze;
- Warto wyrobić sobie nawyk sprawdzania tego, jak emocje wpływają na nasze zachowanie i wybory;
- Warto skupić się na tym, by zachować spójność pomiędzy decyzjami racjonalnymi i emocjonalnymi;
- Pomocna może być praktyka głębokiego oddychania, uważnego słuchania, modulacji i doskonalenia.
Większość ludzi rzadko myśli logicznie i zdrowo, kiedy dzieje się to w stresie i w nerwach. Warto w tym kontekście przypomnieć słynną scenę z gali rozdania Oskarów, kiedy Will Smith spoliczkował prowadzącego. Jaki z tego zdarzenia płynie wniosek? Bardzo z pozoru prosty i niewinny komentarz innej osoby potrafi wywołać skrajne emocje i jak widać niewiele tu trzeba. Gdy doświadczamy strachu, spada nasza koncentracja i do gry wchodzą proste decyzje.
To naturalne, że w dzisiejszym świecie wszyscy żyją w wywołanym nieustannym stresem wąskim trybie podejmowania decyzji. Ma to zapewne sens w przypadku ucieczki przed traumą czy niebezpieczną sytuacją, ale nie można dopuścić do tego, aby takie zjawiska stały się nawykiem.
Wielokrotne dokonywanie tego typu wyborów powoduje tzw. zmęczenie decyzyjne, a także inne wynikające z tego problemy.
Wyobraźmy sobie, że jedziemy pewnego dnia do pracy, aby przedstawić zespołowi prezentację. Na zewnątrz jest ładna pogoda, nie jesteśmy spóźnieni. Ale podczas tej krótkiej podróży niemal na pewno trafimy na różne formy objazdów, rozkopane ulice, wypadki i opóźnienia.
Bywa, że przebycie tych kilku kilometrów drogi do biura zabierze nam ponad godzinę. Bez względu na to, jakich wyborów dokonamy w takiej sytuacji, będzie coraz gorzej. Ten z pozoru niewielki stres popsuł nastrój na cały dzień.
Większość z nas na pewno zgodzi się z faktem, że gniew i strach niszczą nasz proces decyzyjny. Większość z nas jednak nie wie, jak emocje – w tym radość, smutek i obojętność – mogą wpływać na nasz proces decyzyjny i jakość tych decyzji.
Nasza racjonalność, czyli jak emocje wpływają na decyzje
Jeden z głównych (teoretycznych) modeli działania ludzkiego mózgu zakłada, że racjonalnie oceniamy to, co zamierzamy osiągnąć i pracujemy nad najlepszą ścieżką, aby dojść do celu. Emocje wpływają na wewnętrzną pracę naszego mózgu i często zaburzają schematy oraz proces racjonalnego myślenia. Podczas gdy te zakłócenia mogą być dobre (jak przerwanie negatywnych nawyków), mogą być również dość destrukcyjne.
Często nie zdajemy sobie sprawy, jak ważny jest nasz nastrój i emocje podczas dokonywania codziennych wyborów – zwłaszcza tych, które dotyczą cennych zasobów, takich jak czas czy pieniądze. Jeśli jednak przypomnimy sobie niektóre z ważnych decyzji, które podjęliśmy w ciągu ostatnich lat, to zauważymy, że towarzyszyła im określona emocja – smutek, radość, gniew, zazdrość lub uczucie niepokoju.
Jakaś emocja prawdopodobnie pomogła rzucić tę pracę lub uderzyć kogoś w twarz. Jakaś emocja prawdopodobnie była silnie pobudzona, gdy negocjowaliśmy zakup drogiego samochodu, na który ledwo nas stać, lub zdecydowaliśmy się otworzyć własny biznes.
Czy zatem człowiek ma doskonale racjonalny umysł? Na pewno nie. Umysły, które nieustannie zastanawiają się, czy czegoś potrzebujemy, szukają najlepszej alternatywy, bez końca badają za i przeciw, a następnie analizują i wybierają najlepszą z nich – to wszystko nie istnieje u większości z nas.
Dostosowanie emocjonalne, czyli o równowadze
Nasze emocje wahają się od skrajnie pozytywnych do skrajnie negatywnych. Czasami nasze emocje (nastroje, uczucia, usposobienie) mogą nam ogromnie pomóc. Pomagają nam być podekscytowanymi., a innym razem mogą nas zniszczyć. Przykład? Dajemy się nabrać na oszustwa, płacąc za dużo, kupując gwarancję, której nie potrzebowaliśmy, lub po prostu nie rozumiejąc, do czego się zobowiązujemy lub co podpisujemy.
Jak ze wszystkim w życiu i w przyrodzie, kluczem jest zachowanie równowagi. Zdrowe osoby szukają równowagi, wyrównania lub zgodności pomiędzy emocjami a analitycznymi wzorcami. Wykorzystajmy swoje emocje na swoją korzyść i aktywujmy analityczne myślenie. To może być trudne, dlatego ważne są…
Identyfikacja emocji i samoświadomość
Cały proces warto rozpocząć od próby zidentyfikowania, jak się z czymś czujemy. Zapytajmy siebie: “Dlaczego tak się czuję? Co sprawia, że tak się dziś czuję?“. Wprowadźmy regularną praktykę przyglądania się sobie lub oceniania, jak emocje wpływają na nasze wyniki i osiągnięcia każdego dnia.
Każdej nocy analizujmy siebie, swoje wybory i rozważmy wprowadzenie odpowiednich zmian od dnia kolejnego. Dzienniki mogą być szczególnie pomocne w tworzeniu długoterminowych wspomnień i pomagają nam się uczyć samych siebie i swoich reakcji
Jeśli potrafimy stworzyć samoświadomość, jesteśmy w znacznie lepszej sytuacji. Wówczas znamy siebie na tyle dobrze, że wiemy, kiedy nie podejmować kluczowych życiowych decyzji. Jeśli czujemy się wyjątkowo emocjonalnie, spróbujmy praktykować abstynencję decyzyjną – powstrzymajmy się od podejmowania ważnych życiowych wyborów. To wyjdzie nam tylko na dobre.
Jak podejmować właściwe decyzje?
Kiedy już uda nam się dojść do tego, jak i dlaczego czujemy się w określony sposób i jaki ma to wpływ, popracujmy nad poprawą swoich fizjologicznych reakcji na emocje i ćwiczmy głębokie oddychanie. Duża dawka tlenu przyda się, gdy pojawią się silne pozytywne lub negatywne emocje.
Praktykujmy uważną i w miarę bezstronną obserwację, postarajmy się słuchać swoich myśli. To może pomóc nam dostroić się do naszych uczuć. Pracujmy nad samomodulacją i regulacją swoich emocji, a także dążmy do uzyskania jak najlepszego wglądu w siebie. Kiedy to robimy, utrzymujemy siebie w trybie ciągłego doskonalenia.
Rada na koniec? Pamiętajmy nad sobą pełną kontrolę. Oswajanie własnych emocji to krok w ulepszaniu procesu podejmowania decyzji, które mają wpływ na całe nasze życie.
utworzone przez Sentimenti Team | gru 9, 2021 | Okiem badacza
Inteligencja emocjonalna, czasami określana jako EQ (z j. ang. emotional quotient), odnosi się do zdolności osoby do rozpoznawania, rozumienia, zarządzania i rozumowania otoczenia za pomocą emocji. Jest to krytyczna umiejętność, jeśli chodzi o komunikację interpersonalną. To gorący temat nie tylko w psychologii, ale także w świecie biznesu.
Czym jest Inteligencja Emocjonalna? Goleman miał rację…
Termin ten został stworzony przez psychologów w latach 90-tych. Jego użycie szybko rozprzestrzeniło się na inne dziedziny, w tym biznes, edukację i kulturę popularną. Psychologowie Peter Salovey i John D. Mayer, dwaj wiodący badacze tego tematu, zdefiniowali inteligencję emocjonalną jako zdolność do rozpoznawania i rozumienia emocji u siebie i innych. Wbrew pozorom to zdolność trudna do opanowania, która obejmuje również wykorzystywanie jej do podejmowania decyzji, rozwiązywania problemów i komunikowania się z innymi.
Według Salovey’a i Mayera istnieją cztery różne poziomy inteligencji emocjonalnej:
- postrzeganie emocji,
- rozumowanie emocjami,
- rozumienie emocji,
- zarządzanie emocjami.
W przeszłości emocje i inteligencja były często postrzegane jako przeciwstawne sobie. Dziedzina ta bada, w jaki sposób procesy poznawcze i emocje oddziałują na siebie i wpływają na sposób myślenia wszystkich ludzi. Rozważmy zatem, jak emocje i nastroje, takie jak szczęście, złość, strach i smutek, wpływają na to, jak ludzie zachowują się i podejmują decyzje.
Dlaczego to EQ, a nie IQ jest ważne, by osiągnąć sukces?
Zainteresowanie psychologią emocji i koncepcją inteligencji emocjonalnej zaistniało wraz z publikacją w 1995 roku książki Daniela Golemana pt. “Inteligencja emocjonalna: Dlaczego znaczy więcej niż IQ“. W książce tej Goleman starał się udowodnić, że inteligencja emocjonalna ma kluczowe znaczenie w procesie przewidywania sukcesu w życiu na każdym polu. Kompetencje emocjonalne, jak przekonywał, odgrywają również szczególnie ważną rolę w miejscu pracy. W końcu tam też stykam się z ludźmi.
Koncepcja ta szybko przyciągnęła uwagę opinii publicznej, a najszybciej podchwycili ją specjaliści ds. zasobów ludzkich i liderzy biznesu. Naukowcy sugerują, że inteligencja emocjonalna wpływa na to, jak dobrze pracownicy współdziałają z kolegami z grupy, a EQ odgrywa również rolę w tym, jak pracownicy radzą sobie ze stresem i konfliktami. Wpływa ona również na ogólną wydajność w pracy. Inne badania powiązały inteligencję emocjonalną z satysfakcją z pracy. Powiązanie takie istnieje.
Badania i analizy wykazały, że pracownicy z wyższymi wynikami w testach EQ są między innymi lepiej oceniani w testach dotyczących funkcjonowania interpersonalnego, zdolności przywódczych i radzenia sobie ze stresem.
Goleman zasugerował, że choć tradycyjna inteligencja jest związana z sukcesami przywódczymi, to sama w sobie nie wystarcza. Ludzie, którzy odnoszą sukcesy w pracy, są nie tylko inteligentni (wysokie IQ). Mają również wysokie EQ. Inteligencja emocjonalna nie jest jednak przeznaczona wyłącznie dla prezesów i menedżerów wyższego szczebla. To cecha, która jest ważna i potrzebna na każdym etapie kariery, od studentów poszukujących stażu po doświadczonych pracowników mających nadzieję na objęcie stanowiska kierowniczego. Jeśli chcemy odnieść sukces w miejscu pracy i piąć się po szczeblach kariery, inteligencja emocjonalna ma kluczowe znaczenie dla Twojego sukcesu.
Inteligencja emocjonalna w praktyce. Co daje w miejscu pracy?
Dlaczego inteligencja emocjonalna jest tak cenioną umiejętnością w miejscu pracy? Według jednego z badań przeprowadzonych wśród menedżerów zatrudniających, prawie 75% respondentów zasugerowało, że ceni EQ pracownika bardziej niż jego IQ.
Inteligencja emocjonalna jest powszechnie uznawana za cenną umiejętność, która pomaga poprawić komunikację, zarządzanie, rozwiązywanie problemów i relacje w miejscu pracy. Jest to również umiejętność, którą – zdaniem badaczy – można doskonalić poprzez trening i praktykę.
| |
-
Podejmują lepsze decyzje i rozwiązują problemy -
Zachowują zimną krew pod presją -
-
-
Słuchają, rozważają i reagują na konstruktywną krytykę | -
Odgrywają rolę ofiary lub unikają odpowiedzialności za błędy -
Mają pasywny lub agresywny styl komunikacji -
Odmawiają pracy w zespole -
Są nadmiernie krytyczni wobec innych lub lekceważą ich opinie |
Jak stać się bardziej inteligentnym emocjonalnie?
Podczas gdy umiejętności emocjonalne mogą przychodzić niektórym ludziom w sposób naturalny, istnieją rzeczy, które każdy może wyrobić, aby poprawić swoją zdolność rozumienia i radzenia sobie z emocjami. Może to być szczególnie pomocne w miejscu pracy, gdzie relacje i decyzje biznesowe z reguły opierają się na zrozumieniu interpersonalnym, pracy zespołowej i komunikacji.
Czynniki takie jak wychowanie i osobowość odgrywają dużą rolę w rozwoju inteligencji emocjonalnej, ale jest to umiejętność, którą można doskonalić poprzez wysiłek i praktykę.
Jedno z badań przeprowadzonych w 2011 roku wykazało, że uczestnicy, którzy trenowali kluczowe kompetencje emocjonalne, wykazali trwałą poprawę w zakresie inteligencji emocjonalnej. Odnotowano również poprawę w zakresie samopoczucia fizycznego i psychicznego, lepsze relacje społeczne i niższy poziom kortyzolu (hormonu stresu).
Jeśli jesteśmy więc zainteresowani poprawą swoich umiejętności w zakresie inteligencji emocjonalnej w celu zwiększenia wydajności w miejscu pracy, podejmijmy kroki i wysiłek w celu poprawy swoich umiejętności w pięciu podstawowych kategoriach inteligencji emocjonalnej:
- samoświadomość,
- samoregulacja,
- umiejętności społeczne,
- empatia,
- motywacja wewnętrzna.
Ważne, by być bardziej świadomym siebie
Jednym z pierwszych kroków w kierunku wykorzystania umiejętności inteligencji emocjonalnej w miejscu pracy jest ćwiczenie rozpoznawania własnych emocji. Samoświadomość obejmuje bycie świadomym różnych aspektów siebie, w tym swoich emocji i uczuć. Jest to jeden z podstawowych komponentów inteligencji emocjonalnej. Aby rozpoznać swoje emocje i zrozumieć, co je wywołuje, trzeba najpierw być samoświadomym.
Zwróćmy uwagę na to, jak się czujemy. W jaki sposób te emocje wpływają na to, jak reagujemy? Czy to, co czujemy, ma wpływ na decyzje, które podejmujemy lub na sposób, w jaki współdziałamy z innymi? Kiedy zastanowimy się nad tymi pytaniami, może się okazać, że staniemy się bardziej świadomymi własnych emocji i roli, jaką odgrywają one w naszym codziennym życiu.
Dokonajmy bilansu mocnych i słabych stron emocjonalnych. Jak dobrze komunikujemyy się z innymi? Czy często odczuwamy zniecierpliwienie, złość lub irytację? Jakie są sposoby skutecznego radzenia sobie z tymi uczuciami? Rozpoznanie słabości pozwala na szukanie sposobów radzenia sobie z nimi.
Pamiętajmy, że emocje są ulotne. Współpracownik może nas zirytować lub szef może dać frustrujące zadanie do wykonania. Zanim zareagujemy, pamiętajmy, że są to rzeczy tymczasowe. Podejmowanie pochopnych decyzji w oparciu o silne emocje może być szkodliwe dla długoterminowych celów i sukcesu.
Ćwiczenie samoregulacji
Goleman zidentyfikował proces samoregulacji jako krytyczną część inteligencji emocjonalnej. Świadomość emocji to ważny pierwszy krok, ale trzeba też umieć nimi zarządzać. Ludzie, którzy posiadają umiejętności samoregulacji, potrafią dobrze i szybko dostosować się do zmieniających się sytuacji. Nie zamykają wszystkiego w sobie, czekają na odpowiednie sposoby wyrażenia swoich emocji, zamiast reagować impulsywnie.
Aby poprawić swoje umiejętności samoregulacji w miejscu pracy:
- poszukajmy technik uwalniania stresu w miejscu pracy. Posiadanie hobby poza pracą jest świetnym miejscem, by zacząć. Ćwiczenia fizyczne to również zdrowy sposób na rozładowanie stresu,
- zachowujmy zawsze zimną krew,
- zaakceptujmy fakt, że nie możemy kontrolować wszystkiego,
- poszukajmy pomocnych sposobów reagowania, które nie będą podsycać ognia,
- zastanówmy się przed podjęciem decyzji. Emocje mogą nas przytłoczyć w gorącej chwili. Możemy dokonać spokojniejszego, bardziej racjonalnego wyboru, jeśli damy sobie odpowiednio dużo czasu na rozważenie wszystkich możliwości.
Poprawa umiejętności społecznych
Badania nad psychologią emocji sugerują, że ludzie z wysokim EQ mają również silne umiejętności społeczne. Ponieważ są one w stanie rozpoznawać emocje innych ludzi, są w stanie reagować odpowiednio do zastanej sytuacji. Umiejętności społeczne są również wysoko cenione w miejscu pracy, ponieważ prowadzą do lepszej komunikacji i bardziej pozytywnej kultury firmy.
Pracownicy i liderzy o dużych umiejętnościach społecznych są w stanie budować relacje ze współpracownikami i skutecznie komunikować swoje pomysły. Ludzie z dobrymi umiejętnościami społecznymi są nie tylko świetnymi partnerami w zespole, ale są również w stanie przejąć role przywódcze, gdy zajdzie taka potrzeba
Aby zwiększyć swoje umiejętności społeczne:
- słuchajmy uważnie, co inni mają do powiedzenia. Nie oznacza to tylko biernego słuchania tego, co mówią inni. Aktywne słuchanie polega na okazywaniu uwagi, zadawaniu pytań i przekazywaniu informacji zwrotnych. Bez względu na to, czy jesteśmy menedżerem, kierownikiem czy tylko członkiem zespołu, aktywne słuchanie może pokazać, że pasjonujemy się aktualnymi projektami i chcemy współpracować z innymi, aby pomóc grupie oraz firmie osiągnąć postawione cele,
- zwracajmy uwagę na komunikację niewerbalną. Sygnały, które ludzie wysyłają poprzez język ciała, mogą wiele powiedzieć o tym, co naprawdę myślą,
- doskonalmy swoje umiejętności perswazji. Umiejętność wywierania wpływu w miejscu pracy i przekonywania członków zespołu i przełożonych do wysłuchania również naszych pomysłów może być bardzo pomocna w rozwoju kariery,
- unikajmy biurowych dramatów. Starajmy się trzymać z dala od małostkowej polityki biurowej, która czasem ogarnia miejsce pracy, ale pamiętajmy, że konfliktów nie zawsze da się uniknąć. Skupmy się na słuchaniu tego, co inni mają do powiedzenia i szukajmy sposobów na rozwiązywanie problemów i minimalizowanie napięć.
Empatia, empatia i jeszcze raz empatia!
Ludzie inteligentni emocjonalnie są dobrzy we wchodzeniu w buty innej osoby i rozumieniu tego, co ona czuje. Empatia to coś więcej niż tylko rozpoznawanie tego, co czują inni. Obejmuje ona również sposób reagowania na te emocje. To fantastyczna i przydatna umiejętność, która przydaje się zawsze i wszędzie.
W miejscu pracy empatia pozwala zrozumieć różnice panujące pomiędzy współpracownikami i przełożonymi. Pozwala również rozpoznać, kto ma władzę i jak wpływa ona na zachowania, uczucia i interakcje, które wynikają z tych relacji.
Patrzmy na sprawy z punktu widzenia drugiej osoby. Czasami może to być trudne, zwłaszcza jeśli mamy wrażenie, że druga osoba nie ma racji. Ale zamiast pozwolić, by nieporozumienia przerodziły się w poważne konflikty, poświęćmy czas na spojrzenie na sytuację z perspektywy drugiej osoby. Może to być świetny pierwszy krok w kierunku znalezienia środka między dwoma przeciwstawnymi punktami widzenia.
Zwróćmy również uwagę na to, jak reagujemy na innych. Czy dajemy im szansę na podzielenie się pomysłami? Czy doceniamy ich wkład, nawet jeśli się z nimi nie zgadzamy? Dając innym do zrozumienia, że ich wysiłki są wartościowe, często sprawiamy, że wszyscy są bardziej skłonni do kompromisu. A to ostatecznie korzyść dla wszystkich.
Motywacja wewnętrzna. Ćwiczenia i przykłady
Innym kluczowym składnikiem inteligencji emocjonalnej jest wewnętrzna motywacja. Ludzie, którzy mają silną EQ mają tendencję do bycia bardziej zmotywowanymi do osiągania celów dla ich własnego dobra. Zamiast szukać zewnętrznych nagród, chcą robić rzeczy, ponieważ uważają je za satysfakcjonujące i są pasjonatami tego, co robią.
Pieniądze, status i uznanie są wspaniałe, ale ludzie, którzy odnoszą sukcesy w pracy, są zazwyczaj zmotywowani czymś więcej niż dobrami doczesnymi. Są pasjonatami tego, co robią. Są zaangażowani w swoją pracę, uwielbiają podejmować nowe wyzwania, a ich entuzjazm może wydawać się zaraźliwy. Nie poddają się w obliczu przeszkód i są w stanie zainspirować innych do ciężkiej pracy i wytrwałości w dążeniu do celu.
Skupmy się na tym, co kochamy w swojej pracy. Prawdopodobnie są rzeczy, które kochamy i takie, których nie znosimy. Spróbujmy skupić się na tych aspektach swojej pracy, które sprawiają przyjemność, takich jak poczucie spełnienia, które pojawia się po ukończeniu dużego projektu lub pomaganie klientom w dążeniu do osiągnięcia ich własnych celów. Zidentyfikujmy te elementy swojej pracy i czerpmy z nich inspirację.
Starajmy się też zawsze zachować pozytywne nastawienie. Optymistycznie nastawieni ludzie w miejscu pracy mają tendencję do inspirowania i motywowania innych. Przyjęcie tego rodzaju postawy może pomóc nam w uzyskaniu pozytywnego nastawienia do swojej pracy.
nteligencja emocjonalna odgrywa ważną rolę nie tylko w dobrym samopoczuciu, ale także w sukcesie w miejscu pracy. Na szczęście istnieje szereg możliwych do podjęcia działań i ćwiczeń, które możemy wynieść wprost z psychologii emocji. Pozwolą nam one poprawić swoje EQ i rozwinąć większe kompetencje emocjonalne, a to na pewno przełoży się na poprawę wyników w pracy, jakość relacji z innymi i w ostateczności na to, co kluczowe – sukces zawodowy.
utworzone przez Sentimenti Team | gru 3, 2021 | Okiem badacza
Większość ludzi potrzebuje dać upust stresowi i nerwom, z którymi mają do czynienia w codziennym życiu. Świadomość, że ma się blisko siebie kogoś, do kogo można się zwrócić w trudnych momentach, może być i jest oczywiście pocieszająca. Jeśli okaże się, że zawsze jesteśmy jedynie ramieniem, na którym można się wypłakać, może to rodzić frustrację.
Wampir energetyczny, czyli osoba wyczerpująca emocjonalnie
Nawet jeżeli pomaganie najbliższym czy przyjaciołom w trudnych sytuacjach, czy to w pracy, czy w problemach rodzinnych, może być satysfakcjonujące. Wyjątkiem może być sytuacja, gdy druga osoba nie odwzajemnia się tym samym. To powoduje, że z biegiem czasu taki człowiek obciąża nas psychicznie, emocjonalnie, a czasem nawet fizycznie. Po prostu przytłacza sobą.
Choć okazywanie empatii i współczucia innym nie jest niczym złym (wręcz przeciwnie!), branie na swoje barki wszystkich problemów innej osoby i niemalże pochłanianie jej stresu (nie otrzymując nic w zamian) w końcu sprawi, że poczujemy się wyczerpani. O takich osobach mówi się, że są wyczerpujący emocjonalnie. Oto, co warto wiedzieć o emocjonalnie “drenujących” nas przyjaciołach i jak zachować zdrowie psychiczne w tego typu relacjach.
Oznaki emocjonalnie wyniszczających przyjaźni
Ludzie, którzy są zewsząd otoczeni dramatycznymi zdarzeniami i sytuacjami, ciągle narzekają lub są – mówiąc wprost – emocjonalnym wrakiem, mogą być wszędzie. Są to ci, którzy wydają się – mówiąc obrazowo – wysysać z nas pozytywną energię i nastawienie do życia pozostawiając nas emocjonalnie wyczerpanych za każdym razem, gdy dojdzie do rozmowy przez telefon lub spędzeniu kilku godzin podczas spotkania.
Niektórzy ludzie wiedzą od razu, kim są i że należy ich unikać. Ale jeśli nie jesteśmy pewni, czy rzeczywiście mamy emocjonalnie drenujących przyjaciół, warto sprawdzić poniższą listę objawów takiej sytuacji. Nic nie jest w tym temacie jednoznaczne, dlatego wszelkich wskazówek należy szukać zarówno we własnych reakcjach, jak i w zachowaniu drugiej osoby.
Czego możesz doświadczyć?
Jeśli chodzi o identyfikację emocjonalnie wyniszczających nas ludzi, ważne jest, aby przyjrzeć się temu, jak reagujemy, gdy rozmawiamy z tą osobą lub gdy spędzamy z nią więcej czasu. Może się okazać, że ta tak zwana przyjaźń odbija się silnie negatywnie na naszym zdrowiu psychicznym. Oto kilka wyraźnych oznak, że bliska nam osoba może być emocjonalnie wyniszczająca:
- Nasze związki lub przyjaźnie są wyraźnie emocjonalnie lub fizycznie wyczerpujące,
- Regularnie poświęcamy się, aby upewnić się, że potrzeby bliskich osób są spełnione,
- Doświadczamy niepokoju, zmęczenia lub frustracji w krótkim okresie po rozmowie z taką osobą,
- Martwimy się o cudze problemy bardziej, niż o swoje własne samopoczucie,
- Nasze pozytywne uczucia do drugiej osoby zaczynają powoli zanikać,
- Nie potrafimy być sobą przy tej osobie, a nawet autocenzurujemy swoje myśli i emocje,
- Nie mamy okazji, by poprosić ich o radę lub wsparcie, ewentualnie odmawiają,
- Spędzanie z nimi czasu nie sprawia nam już przyjemności lub wprost boimy się z nimi rozmawiać,
- Przyjaciel koliduje z innymi sferami naszego życia lub zmieniamy swoje życie, aby dostosować się do innych osób.
Co możemy łatwo zauważyć?
Może wydaje się, że nasz przyjaciel ma więcej problemów, niż inne znane nam osoby. A może przechodzi przez szczególnie trudny okres w swoim życiu i nie jest w stanie sobie z tym poradzić. Niezależnie od przyczyny zdarzenia, jeśli zauważymy u swojego przyjaciela któryś z tych znaków, powinna nam się zalapalić czerwona lampka. Musimy sobie wówczas odpowiedzieć na proste pytanie – czy to rzeczywiście przyjaźń? Mamy poważny problem, jeśli bliska nam osoba:
- non stop się do nas odzywa lub wydaje się, że zawsze jest w kryzysie,
- nigdy nie pyta, co u nas słychać, ani nie interesuje się naszym życiem,
- ma niekończącą się listę potrzeb i oczekiwań,
- nigdy nie jest dla nas do dyspozycji, kiedy potrzebujesz się wyżalić,
- ma problemy zawsze większe, gorsze lub bardziej ekstremalne niż nasze,
- używa manipulacji i fałszywego poczucia winy, kiedy nas przy nim nie ma,
- rzadko cieszy się z naszego szczęścia i często zmaga się z zazdrością i zawiścią,
- chce skupiać na sobie całą uwagę i próbuje zdominować każdą rozmowę,
- nie wie, jak ruszyć w życiu do przodu lub po prostu odpuścić,
- ma niską samoocenę i potrzebuje ciągłego zapewniania, że jest wspaniałym człowiekiem,
- nie ma samoświadomości,
- nigdy nie dziękuje nam za to, że jesteśmy przy nim.
Przyjaciel sieje emocjonalne spustoszenie. Co w takiej sytuacji robić?
Empatia i współczucie są niesamowitymi darami i umiejętnościami, które warto posiadać, ale czasami mogą one prowadzić do tego, że ludzie będą wykorzystywać naszą dobroć i hojność. Jeśli zdarza nam się to regularnie, może to być szczególnie wyczerpujące. Zwłaszcza wtedy, gdy jednocześnie należymy do ludzi wrażliwych.
Żadna przyjaźń nie jest warta narażania własnego zdrowia psychicznego lub dobrego samopoczucia i pozytywnego nastawienia do świata. Być może nie chcemy też całkowicie zrywać przyjaźni, zwłaszcza jeśli problemy przyjaciela są tymczasowe. Ważne jest jednak, aby przede wszystkim chronić siebie emocjonalnie. Oto kilka wskazówek, co robić, jeśli mamy w swoim otoczeniu emocjonalnie niszczących nas przyjaciół.
Powstrzymajmy się od naprawiania cudzego życia
Ludzie potrzebują zrozumienia i świadomości, że jesteśmy przy nich dla nich. Taki stan może przybierać różne formy – może to oznaczać zwykłe przytulenie, propozycję pójścia na kawę lub wspólny obiad, ale też telefon lub wysłanie SMS-a. To łatwe metody na okazanie przyjacielowi troski. Nie oznacza to jednak życia jego życiem i ciągłej konieczności rozwiązywania za niego jego życiowych problemów. Nie można zatem dopuścić, aby przyjaciel zrobił z nas swojego osobistego emocjonalnego terapeutę.
Bez względu na to, jak bardzo chcemy pomóc lub myślimy, że możemy coś dla drugiej osoby zrobić, musimy unikać pośpiesznego ratowania innych osób z opresji. Osoby przewlekle nieszczęśliwe lub dramatyzujące na temat wszystkiego będą prawdopodobnie miały za złe wszelkie podejmowane przez nas wysiłki. Co gorsza, po pozornym rozwiązaniu ich problemów natychmiast wymyślą nowe, które trzeba szybko naprawić. Błędne koło.
Najlepszą strategią jest okazywanie wsparcia przy jednoczesnym zrzuceniu z siebie całej odpowiedzialności na barki przyjaciela. Możemy nawet powiedzieć coś w stylu: “Jesteś mądrą osobą. Jestem pewien, że sobie z tym poradzisz i wyjdziesz z tego silniejszy niż kiedykolwiek“.
Metody alternatywne na emocjonalny ból
Jeśli chodzi o wsparcie i radę, tego typu oczekiwania to często zbyt duża odpowiedzialność. Jeśli nasz przyjaciel ciągle przychodzi do ciebie po radę, ma problemy z lękami lub wykazuje oznaki depresji, zasugerujmy delikatnie, by porozmawiał ze swoim lekarzem lub specjalistą od zdrowia psychicznego. Nie z nami.
To oczywiście godne podziwu, że chcemy być dobrym słuchaczem i współczującym przyjacielem, w końcu taka jest rola przyjaciół. Jednak jeśli bliska osoba zmaga się z głębokim bólem emocjonalnym, najlepszą rzeczą, jaką może zrobić, jest zasięgnięcie porady specjalisty.
Przyjaciele mogą zapewnić sobie pocieszenie i wsparcie, ale nie powinni być życiowymi doradcami. Upewnijmy się więc, że świadomie nie próbujemy przyjąć takiej roli w obawie przed odrzuceniem. Bycie przyjacielem nie oznacza kompetencji i posiadania pełnego wachlarza kwalifikacji.
Wzmocnij pozycję przyjaciela
W rozmowie z drugą osobą, która ma problemy, skupmy się na potrzebach przyjaciela i na tym, co jego zdaniem może pomóc w rozwiązaniu problemu. Nie ma nic złego w udzielaniu życiowych złotych rad, ale ostatecznie to on musi sam wymyślić, jak rozwiązać problemy w swoim życiu.
Przyjaciołom, którzy wciąż przychodzą do nas z tym samym problemem, przypomnijmy, że choć jesteśmy dla nich pod ręką, nie czujemy się na siłach, aby im pomóc, ponieważ oni wciąż narzekają na to samo. Tu warto zapytać, co ich zdaniem mogłoby poprawić ich nastawienie do życia. Jednak kluczowe jest umiejętne poprowadzenie rozmowy.
Trzeba wiedzieć, gdzie są nieprzekraczalne granice
Tak, należy zadbać o wytyczenie prostej granicy. Zadajmy sobie pytanie, ile czasu i energii naprawdę możemy poświęcić drugiej osobie? W tym stwierdzeniu w żadnym wypadku nie chodzi o bycie nieczułym czy samolubnym. Chodzi raczej o pewien zdrowy balans i uznanie własnej wartości, swoich ograniczeń i priorytetów w życiu.
Nie powoduje to z automatu, że nie możemy być dla tej osoby nadal dobrym przyjacielem bez poświęcania swojego życia. Silne poczucie własnej wartości w połączeniu ze zdrowymi ograniczeniami pomaga zapobiegać zaburzeniom równowagi w każdym związkach. Poza tym, jesteśmy to winni sobie, aby dobrze o siebie dbać.
Kiedy już uda nam się rozpoznać, że przyjaciel jest dla nas jednak emocjonalnie wyniszczający, ważne jest, aby ograniczyć ilość czasu, który razem spędzamy. W końcu od tego zależy przede wszystkim nasze zdrowie psychiczne. Jeśli nie chcemy zakończyć tej relacji, bo mimo wszystko nam na niej zależy, albo jeśli jest to współpracownik lub członek rodziny, musimy ustalić twarde granice.
Warto posłużyć się przykładem prosto z życia. Jeśli przyjaciel dzwoni późno w nocy, nie odbierajmy telefonu, lub jeśli odbierzemy, powiedzmy jej/mu z góry, że mamy tylko 10 minut. Gdy minie 10 minut, grzecznie zakończmy rozmowę i odłóżmy telefon. Być może trzeba będzie również ustalić granice dotyczące dzwonienia do nas w pracy, niezapowiedzianego pojawiania się w naszym domu czy innych barier, które – gdy pozwolimy na wiele – będą się przesuwać coraz dalej.
Dbajmy o siebie – przede wszystkim!
Kiedy regularnie pomagamy osobom, które drenują nas emocjonalnie, najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić dla siebie, jest przeciwdziałanie stresowi, którego doświadczamy w wyniku interakcji. Potrzebne będą pozytywne doświadczenia. Jeśli to możliwe, postarajmy się więc zrobić coś podnoszącego na duchu i inspirującego. Zastanówmy się, co może uwolnić nasz stres i pozwoli zapomnieć o cudzych kłopotach, którymi zaczęliśmy żyć. Dobra książka, może kąpiel, masaż, wypad do kina, kurs jogi lub spacer?
Kluczem jest regularne robienie czegoś, co powstrzyma nas od rozmyślania o cudzych problemach lub przejęciem inicjatywy w celu rozwiązania ich za kogoś. Zamiast tego zróbmy coś, co sprawi, że poczujemy się dobrze. Nie chcemy, aby emocjonalny ciężar obecności innych osób zniszczył resztę naszego dnia, roku, a nawet życia.
Potrzebny jest zdrowy dystans
Nie wszystkie przyjaźnie trwają wiecznie i to jest całkiem w porządku. Jeśli doszliśmy w naszej relacji do punktu, w którym czujemy się wykorzystywani i wkładamy więcej, niż otrzymujemy, może to czas, aby zacząć się dystansować. Ta decyzja może być szczególnie konieczna, jeśli przyjaciel ma wyjątkowo toksyczne cechy lub jest wprost osobą niebezpieczną dla nas.
Jeśli ktoś drenuje nas emocjonalnie do tego stopnia, że nasze życie jest nie do zniesienia dla nas samych, musimy zdać sobie sprawę z możliwości, że ta osoba nie pasuje do naszego życia w danej chwili. Jeśli tak jest, ważne jest, aby nabrać dystansu dla naszego własnego dobra.
Przyjaciel pyta, dlaczego już się nie spotykacie? Postawmy na szczerość. Delikatnie dajmy mu do zrozumienia, że była to trudna relacja, a ciągłe wspieranie go naszym kosztem powodowało jedynie stres, negatywne emocje i udrękę. W razie końca przyjaźni nie obwiniajmy się.
Co radzą specjaliści od emocji?
Jeśli mamy przyjaciela, który nas emocjonalnie – odważnie mówiąc – wykańcza, upewnijmy się, że robimy wszystko, aby zadbać o własne zdrowie psychiczne i emocjonalne. Nadal bądźmy oczywiście dobrze nastawieni do ludzi i empatyczni i współczujący. Jednak nie pozwólmy, aby inni ludzie wykorzystywali tę dobroć w celu siania spustoszenia w naszym stanie emocjonalnym.
Jeśli ten typ przyjaźni brzmi znajomo, upewnijmy się, że to my ustalamy granice, dbamy przede wszystkim o siebie i sugerujemy przyjacielowi wizytę u doradcy, gdy to wydaje się już konieczne. Jeśli nadal mamy problemy lub zmagamy się z okazywaniem nadmiernej troski, bo liczą się dla nas przede wszystkim inni ludzie, może to oznacząc, że to my potrzebujemy rozmowy z doradcą lub terapeutą.