Zaznacz stronę
Koronawirus budzi emocje. Polacy ruszyli do sklepów i robią zapasy

Koronawirus budzi emocje. Polacy ruszyli do sklepów i robią zapasy

Koronawirus, czyli SARS-Cov-2, wzbudza w sieci coraz więcej emocji. Panika jest zupełnie nie na miejscu, więc spokojnie przyglądamy się temu, co internauci pisali od początku marca. Patrząc na te dyskusje można łatwo zauważyć, że w sklepach brakuje już nie tylko środków antybakteryjnych. Polacy ruszyli do dyskontów, by gromadzić żywność. Pojawiają się też zdjęcia pustych półek w Biedronce i innych sieciach handlowych.

Polacy ruszyli do sklepów w obawie przed koronawirusem

SARS-Cov-2 już w kraju, a obywatele działają. Jedni robią zapasy, inni wykupują co się da, by potem sprzedać drożej. Zgodnie z danymi Nielsena sprzedaż produktów FMCG wzrosła w Polsce o ok. 17 proc. w ostatnim tygodniu lutego.

Polacy robili też spore zapasy z powodu koronawirusa. Jeśli chodzi o e-commerce, zamówienia produktów pierwszej potrzeby wzrosły nawet trzykrotnie. „Gazeta Wyborcza”, powołując się na dane tej samej firmy doniosła, że sprzedaż ryżu wzrosła o 95 proc, a mąki o 84 proc.

Koronawirus – co mówią internauci i jakie wyrażają emocje?

Zbadaliśmy wypowiedzi na temat koronawirusa ale w kontekście rozmów o dyskontach Auchan, Biedronka, Kaufland i Lidl oraz o drogeriach Rossmann. Jeśli chodzi o dyskonty, początek miesiąca nie wygląda najlepiej…

W wypowiedziach internautów dominują złość i strach (choć ten w słabszym natężeniu), zaufanie na szczęście nie spada, ale utrzymuje się na niskim poziomie. 11 marca obiecuje pewną poprawę nastrojów, chociaż nie wiemy, czy po doniesieniach z Wielkopolski (pierwsza śmiertelna ofiara koronawirusa) wzrostowy trend zaufania się utrzyma.

koronawirus auchan biedronka lidl

Porównajmy dyskonty do średniej (ze wszystkich wspominających je wypowiedzi). Skupimy się na emocjach strachu i zaufania kluczowych w kryzysowych sytuacjach. Jak widać od przeciętnej najbardziej odbiega Auchan, zwłaszcza w dniach, kiedy o marketach pisano umiarkowanie często. 11 marca, gdy aktywność internautów w tym temacie znacząco wzrosła, Auchan utrzymuje się znacząco poniżej średniej pod względem zaufania, a jednocześnie nieco poniżej niej pod względem strachu. W dniach 9-11 marca emocje we wzmiankach o dyskontach zaczęły być bardzo podobne, najmniej strachu zawierają te dotyczące Lidla, ten dyskont wywołuje też sporo zaufania. To dobre wyniki w kontekście naszej poprzedniej analizy, w której Lidl wypadł niezbyt dobrze.

Internauci ruszyli także do drogerii

W przygotowaniu na pracę zdalną z domu i zamknięcie szkół chodziliśmy na zakupy nie tylko do dyskontów. Środki higieniczne kupowaliśmy także w drogeriach, w tym w Rossmannie. Te placówki także zaczęły w końcu straszyć pustymi półkami, zwłaszcza w dużych galeriach handlowych.

Na tle dyskontów Rossmann wygląda znacznie lepiej, na początku marca natężenie zaufania w wypowiedziach o drogerii zawsze utrzymywało się powyżej 20% uzyskanych we wzmiankach o dyskontach. Po początkowym skoku złości i spadku zaufania po 6 marca piszemy o tej sieci rzadziej lecz bardziej pozytywnie. Spadkowi uległo także natężenie strachu. Wydaje się, że w kwestiach kosmetyczno-sanitarnych udało się opanować trudne nastroje społeczne i powoli wszystko wraca do normy. Będziemy jednak monitorować sytuację, bo natężenie złości i zaufania podlega tu dziennym wahaniom.

koronawirus emocje w sieci epidemia

O czym pisano?

We wzmiankach o dyskontach i zagrożeniu COVID-19 wśród najpopularniejszych tematów pojawiają się “brudna woda” i “papier toaletowy”. Pisano o “zapasach jedzenia” i dzieciach. Komentowano także ogólnokrajowe przygotowania do walki z wirusem, pojawiły się frazy “sztab kryzysowy”, “naczelny lekarz”, “Ministerstwo Kultury”. Dużo miejsca zajmowały także tematy związane z aprowizacją zwierząt, przede wszystkim psów, oraz pogodą. Internauci wspominali także o swoich “mieszanych uczuciach”.

koronawirus handel sklepy galerie handlowe rossmann

Jeśli chodzi o wypowiedzi wspominające o drogeriach Rossmann, tam także numerem jeden były konkretne produkty: papier toaletowy, alkohol etylowy, spirytus salicylowy, chusteczki higieniczne. Pisano także o “sianiu paniki”, porównywano sytuację kryzysu do “stanu wojennego”. Ostrzegano się na temat “grup ryzyka”, “komunikacji miejskiej” czy “skupisk ludzi”.

Koronawirus nie odpuści, więc nudzić się nie będziemy

Koronawirus bez wątpienia wpłynie na nas wszystkich i na wiele aspektów codziennego życia. O dyskontach i drogeriach napiszemy jeszcze dużo, zwłaszcza po kolejnych dostawach towarów. Zgodnie z analizami wzrosła jednak nie tylko sprzedaż produktów o długim terminie przydatności do spożycia.

Polacy, którzy oczekują, że spędzą kolejne tygodnie w domu ze strachu przed wirusem kupują też masowo gry komputerowe. Sprzedaż gier wzrosła bowiem o 56% w stosunku do okresu analogicznego. Nie będziemy się więc nudzić.

Mamy nadzieję, że stopniowy wzrost pozytywnych nastrojów, a przynajmniej zmniejszanie się tych negatywnych, razem z dobrą rozrywką pozwolą nam w spokoju przetrwać kryzys związany z pandemią. Spotkania w pracy odbędziemy online, ze znajomymi pogramy w sieci, nawet film możemy obejrzeć razem, każdy w swoim kinie domowym, wymieniając uwagi przez grupowe konwersacje. Nam pozostaje monitorować emocje – również bez wychodzenia z domu.

Gdybyście się nudzili możecie potestować naszą analizę emocji korzystając z wtyczki do popularnych przegądarek i samodzielnie sprawdzić nastroje wyrażane w artykułach o COVID-19 i nie tylko.

Analiza wydźwięku emocjonalnego pomaga pisać lepsze teksty

Analiza wydźwięku emocjonalnego pomaga pisać lepsze teksty

Analiza wydźwięku emocjonalnego tekstu stała się prosta! Wieloletnie badania Sentimenti zmieściliśmy w małych lekkich wtyczkach do najbardziej popularnych przeglądarek, dzięki którym przeanalizujecie dowolny tekst. Także ten, który dopiero zamierzacie opublikować na Facebooku lub Twitterze.

Rozszerzenia do przeglądarek poprawiają naszą interakcję ze stronami WWW (nieocenione ad-blockery). Inne pozwalają poprawiać teksty i analizować dane. Nasza wtyczka należy niewątpliwie do tej drugiej kategorii, ale mamy nadzieję, że przy okazji umożliwi użytkownikom odkrycie przyjaznych emocjonalnie miejsc w sieci.

Analiza emocji wtyczką Chrome Sentimenti

Analiza wydźwięku emocjonalnego – jak odkryć go w tekście?

To bardzo proste. Po zainstalowaniu wtyczki trzeba się w niej zarejestrować i zalogować. Zalogowany użytkownik może zaznaczyć na stronie internetowej tekst gazetowy, reklamowy, post – każdy. Ważne, żeby nie przekraczał długości 250 słów (ograniczenie dla niekomercyjnych zastosowań).

Informacje o wyniku analizy emocji w tekście pojawiają się na nowej stronie. Wszystko pozostaje w domenie Sentimenti, więc możecie potem zajrzeć na naszego bloga albo zapoznać się z ofertą. Wyświetli się tekst, który badacie, jego adres oraz nasze wykresy z wynikami. Tych samych rozwiązań, które schowaliśmy we wtyczce, używamy podczas naszej codziennej pracy nad raportami czy monitoringiem opinii w sieci.

analiza wydźwięku emocjonalnego tekstu wtyczką sentimenti

Tak wygląda wydźwięk emocjonalny pierwszego fragmentu tekstu na naszej stronie startowej. Jesteśmy zadowoleni z tego wyniku – emocji negatywnych są śladowe ilości, dominują zaufanie i radość, napisaliśmy pozytywnie nacechowany tekst, ale nie reklamę. Dokładnie o to chodziło. Pokazujemy ten wynik, żeby uczulić użytkownika na to, że większość tekstów wyraża wiele emocji naraz. Jedynie bardzo krótkie i proste komunikaty mogą ograniczać się do pojedynczej.

Im więcej emocji w tekście lub im wyższe jest natężenie którejś z nich, tym większym pobudzeniem emocjonalnym charakteryzuje się dany komunikat. To także mierzymy, wynik pokazuje drugi wykres. Jeśli macie ochotę na wywołanie w odbiorcy silniejszej odpowiedzi emocjonalnej, na pewno celujecie w słupek wyższy niż 50%. Co dość oczywiste, dużo łatwiej go podbić negatywnymi emocjami niż pozytywnymi. Naszym zdaniem liczy się jednak komfort i przyjazny ton komunikacji. Z wtyczką Sentimenti będzie łatwiej o niego zadbać.

Podziel się emocjami

Chyba wszyscy mamy chociaż jedno konto w jakimś serwisie społecznościowym. Udzielamy się na forach, zwołujemy znajomych do wydarzeń i akcji społecznych, opowiadamy im o swoim dniu. To najczęściej bardzo krótkie wypowiedzi, w końcu żyjemy w epoce too long; didn’t read. Upewnienie się, że wydźwięk tak zwięzłego komunikatu jest taki, jaki chcieliśmy, zwłaszcza na prestiżowej grupie czy fanpage’u, to poważna sprawa. Obojętnie, czy jesteś administratorem konta marki, czy piszesz dla siebie, możesz wykorzystać naszą analizę emocji do dopracowania tekstu.

Wyniki waszych eksperymentów z analizą emocji mogą zobaczyć wasi znajomi i klienci. Udało się poprawić tekst posta dla znanej marki? Mała modyfikacja dała bardziej pozytywny wydźwięk? A może znaleźliście w sieci entuzjastycznie napisaną opinię o waszej firmie? Analizowany tekst i nasze wykresy możecie udostępnić na Facebooku jednym kliknięciem. Wtyczka sama stworzy infografikę, która zilustruje taki post.

Chcemy usprawniać komunikację międzyludzką i dać Wam narzędzia do sprawdzania, jakie emocje panują w różnych miejscach sieci. Monitorujemy opinie w mediach społecznościowych i nagłówki portali informacyjnych. Wszystko to pomoże w content marketingu, pracy z klientem, pisaniu, wreszcie w znalezieniu takich stron, które nie zalewają nas złością czy wstrętem. Korzystajcie i mówcie nam, co ciekawego znaleźliście, jak możemy usprawniać nasze narzędzia i wspomagać codzienne kontakty.

Link do wtyczki Sentimenti możecie zawsze znaleźć na naszej stronie startowej, pod przyciskiem PRZETESTUJ NAS.

Zobacz także:

Jolanta Turczynowicz-Kieryłło. Emocje wokół szefowej sztabu prezydenta

Jolanta Turczynowicz-Kieryłło. Emocje wokół szefowej sztabu prezydenta

Jolanta Turczynowicz-Kieryłło w ostatnich dniach nie schodziła z nagłówków portali i gazet czy ust dziennikarzy. Sprawdzamy, czy na wszystkich portalach temat został potraktowany podobnie. Przy okazji przyglądamy się emocjom w artykułach i komentarzach pod nimi. Skupiamy się na złości i zaufaniu.

Jeszcze kilka dni temu internauci nie wiedzieli zbyt dużo o tym, kto przewodzi sztabowi wyborczemu Dudy. Zmieniło się to 19 i 20 lutego. Nazwisko Turczynowicz-Kieryłło poznaliśmy na samym starcie całej kampanii. Sprawdzamy, na ile opinie wyrażane o niej w sieci, na stronach portali informacyjnych, rezonują z wydźwiękiem artykułów.

Turczynowicz-Kieryłło i emocje w prasie

Stwierdziliśmy, że zainteresowanie Turczynowicz-Kieryłło jest ściśle związane z publikacjami internetowymi na jej temat. Wobec tego przeanalizujemy właśnie te artykuły. Skupimy się na ich liczbie oraz emocjach wyrażonych w ich treści. Przeanalizowaliśmy 109 portali.

Tylko 25 portali (w tym portale informacyjne i blogi) opublikowało w dniach 19-25 lutego co najmniej 10 artykułów na temat Turczynowicz-Kieryłło. Dotyczyły naruszenia ciszy wyborczej oraz pogryzienia przez nią osoby zgłaszającej nieprawidłowość. Oprócz opublikowanych przez Radio Maryja wszystkie artykuły wyrażały złość silniej niż zaufanie.

Turczynowicz-Kieryłło emocje na portalach informacyjnych

Sprawa Turczynowicz-Kieryłło w czasie

Najwięcej pisano 20 lutego – pojawiło się wówczas 226 artykułów i newsów. Doniesienia nabierały coraz wyższej temperatury emocjonalnej i stały się najbardziej negatywne w sobotę 22 lutego. Jeśli chcemy mówić o popularności szefowej sztabu, to nie ma ona nic wspólnego z pozytywnymi opiniami czy wzrostem sympatii.

Turczynowicz-Kieryłło emocje w czasie andrzej duda

Natężenie negatywnych emocji w artykułach zaczęło powoli spadać po 23 lutego, ale w komentarzach czytelników niekoniecznie. Poniżej pokazujemy wyniki analizy wypowiedzi zostawionych pod komentarzami i na forach. Natężenie złości powoli ale systematycznie rośnie, zaufanie pojawia się w coraz niższym natężeniu. Przy okazji spada liczba komentarzy – po 23 lutego temat jest coraz rzadziej dyskutowany, zostają przy nim przede wszystkim komentujący mocno zaangażowani, nastawieni do tematu lub osoby Turczynowicz-Kieryłło negatywnie.

Turczynowicz-Kieryłło emocje w czasie w komentarzach internautów

Czy doniesienia prasowe kształtują emocje?

Uzyskany tu wynik jest nieco zaskakujący – w pierwszych dniach sprawy Turczynowicz-Kieryłło emocje w artykułach i komentarzach zachowują się podobnie, zwiększa się pobudzenie wypowiedzi i natężenie złości. Jednak potem ton artykułów zmienia się na mniej emocjonalny podczas gdy komentarze pod nimi utrzymują podobny nastrój, może nawet wzrost negatywnego nastawienia. W okolicach 19 lutego szeroka publiczność dopiero dowiedziała się, kto jest szefową kampanii wyborczej Andrzeja Dudy. Kontekst był negatywny, stąd złość w komentarzach. Jednak czy możemy powiedzieć, że to artykuły kształtują publiczną dyskusję?

Jak wspomnieliśmy, analizie poddano 109 stron internetowych zawierających artykuły dziennikarskie lub blogowe i komentarze czytelników. Czy w ramach konkretnych portali zachodzi korelacja między emocjami wyrażanymi w tych dwóch typach wypowiedzi? Możemy to sprawdzić.

Na poniższym wykresie widać dane opisujące 15 portali, które zebrały najwięcej komentarzy pod artykułami. To miejsca najbardziej intensywnej dyskusji. Natężenie emocji w artykule opisuje oś X, a Y – zaufanie wyrażone w komentarzach. Wielkość bańki odpowiada liczbie komentarzy. Nie możemy tu mówić o żadnym zauważalnym trendzie, co potwierdza analiza korelacji – nie ma istotnego związku pomiędzy tymi emocjami (R=0,18; p=0,31).

Podobnie ma się sprawa z drugą emocją, nie ma istotnej statystycznie zależności między tym, na ile piszący artykuły i komentujący okazują złość (R=0,23; p=0,197). Zaryzykujemy tu stwierdzenie, że komentujący wyrażają opinie oparte nie tylko na doniesieniach z pojedynczego artykułu. Prawdopodobnie jeśli decydują się coś napisać, są mocno zaangażowani w sprawę, sporo czytają i wyrobili sobie opinię niezależnie od danego tekstu. Co więcej, nie zawsze odnoszą się bezpośrednio do treści konkretnego artykułu także w swoim komentarzu.

Dyskusje w mediach i z mediami

Z pokazanych wyżej zestawień wynika nie tylko brak wyraźnej zależności między emocjami w artykułach i komentarzach. Pokazaliśmy, gdzie toczyła się najbardziej intensywna dyskusja o Turczynowicz-Kieryłło i jaki miała wydźwięk. Mamy w planach więcej takich analiz.

W zależności od tego, jaką emocję analizujemy, zmienia się emocjonalny ranking portali. Najwięcej zaufania wyrażają czytelnicy tych komentowanych najczęściej – serwisów Fakty Interii oraz Opinii i Wiadomości WP. Z kolei pod względem złości przodują komentatorzy Niezależnej, DoRzeczy i Polsat News.

Analiza emocji Sentimenti pozwala nam nie tylko monitorować media społecznościowe, ale także strony publikujące dłuższe, skomplikowane teksty i analizy. Nasze zainteresowanie językiem emocji w portalach informacyjnych powoli rozwija się w systematyczny projekt. Niedługo opublikujemy pierwszy raport na ich temat.

Emocje na portalach informacyjnych. Badamy je!

Emocje na portalach informacyjnych. Badamy je!

Emocje na portalach informacyjnych są tematem analiz w Sentimenti od stycznia br. Przyglądamy się językowi emocji polskich portali, które każdego dnia zasypują nas wiadomościami. Chcemy systematycznie monitorować wydźwięk newsów publikowanych na najważniejszych dla polskiego odbiorcy stronach, żeby wiedzieć, jakie nastroje w nas kształtują. Tym razem sprawdzimy, czy w ciągu ostatnich trzech tygodni coś się na portalach zmieniało.

Emocje na portalach – strony informacyjne

12 lutego ponownie zebraliśmy tytuły artykułów publikowanych na stronach startowych najważniejszych dzienników, tygodników i nie tylko – razem czternastu portali, o których pisaliśmy także w pierwszym artykule na ten temat. Podzieliliśmy je na ogólne, telewizyjne i prasowe – te ostatnie cechowały się najwyższym pobudzeniem emocjonalnym nagłówków. Analizowaliśmy je od 22 stycznia, więc możemy oszacować średnie pobudzenie wyrażane w nagłówkach publikowanych w tym czasie.

Pobudzenie emocjonalne nagłówków portali informacyjnych

Radość i złość w newsach

Postanowiliśmy sprawdzić przede wszystkim dwie zdecydowane, silne i przeciwne sobie emocje – radość i złość. To właśnie one pobudzają nas do działania i kształtują opinie. Im są silniejsze, tym bardziej chcemy swoje przekonania manifestować, więc tym chętniej wdajemy się w dyskusje z osobami o podobnych lub odmiennych poglądach.

Radość i złość w nagłówkach portali informacyjnych

Złość wyrażana była zawsze w wyższym natężeniu – nagłówki mają przecież szokować, przyciągać uwagę, być “klickbajtowe”. Portale newsowe stawiają pod tym względem na negatywne emocje, jak widać na powyższym wykresie… ale nie te ogólne. W grupie złożonej z Interii, Wirtualnej Polski, Onetu i Gazety.pl natężenie radości jest o prawie 10% wyższe niż złości. Jeśli chcemy zachować dobry nastrój, ale wiedzieć, co dzieje się na świecie, najlepiej zaglądać na takie strony.

Co się działo z radością?

Emocje na portalach są bardzo różne. Większość portali informacyjnych publikuje wiele artykułów dziennie, a co za tym idzie, ich strony startowe prezentują zmieniającą się codziennie kolekcję co najmniej kilkudziesięciu, jeśli nie kilkuset, nagłówków. Jak bardzo wyrażane w nich emocje zmieniają się w czasie? Może ich wydźwięk pozostaje mniej więcej stały, skoro emocje stanowią niezawodny sposób na zainteresowanie czytelnika? Z drugiej strony, sytuacja w kraju i na świecie ulega zmianom, co wpływa na tytuły newsów. W takiej sytuacji oczekiwalibyśmy, że wszystkie portale zmodyfikują wydźwięk stron startowych w podobnym stopniu.

Postanowiliśmy sprawdzić, co działo się w styczniu i lutym z emocją radości, wyrażaną na portalach w tak słabym natężeniu.

Najpierw przeanalizujemy strony o najbardziej pozytywnym wydźwięku na dzień 12 lutego – ogólne portale informacyjne. Mamy do dyspozycji dane z 22 stycznia, 2 lutego i 12 lutego – mierzyliśmy emocje co dziesięć dni. Gazeta.pl jest bardzo konsekwentna jeśli chodzi o wyrażanie radości, strona startowa WP ulegała niewielkim zmianom. Interia i Onet zachowywały się wobec siebie prawie dokładnie odwrotnie – na pierwszej natężenie radości spadło, na drugiej – rosło. Sytuacja w kraju lub na świecie wydaje się tu nie mieć znaczenia.

Natężenie radości w nagłówkach portali informacyjnych

Podobny wniosek pozwala wyciągnąć analiza nagłówków stron telewizji informacyjnych. Portal TVP Info nieznacznie zmieniał natężenie radości, ale bez wyraźnego trendu. Tendencję spadkową można zauważyć za to na Polsat News i TVN 24. Przy okazji wyniki pokazują, że portale telewizyjne nie tylko wyrażały 12 lutego najmniej radości ze wszystkich typów analizowanych przez nas stron, ale że ta tendencja utrzymuje się na wszystkich trzech platformach przynajmniej przez ostatnich kilka tygodni.

Natężenie radości w nagłówkach portali telewizyjnych

Na koniec przyjrzymy się prasie internetowej. Najwięcej radości wyrażały w analizowanym okresie strony startowe tygodników – Newsweeka i Polityki. Wyborcza wyrażała jej znacznie mniej, ale prawdziwym “przegranym” tej emocji jest Fakt – radość znika z jego nagłówków w lutym. Także w przypadku tych stron startowych nie możemy mówić o ogólnym trendzie, który można by uznać za świadczący o zmianach w nastrojach społecznych.

emocje na portalach natężenie radości w nagłówkach portali prasowych

Emocje w wiadomościach

Śledzenie newsów, jak każda lektura, wiąże się z odczuwaniem emocji. Dziennikarze i copywriterzy świadomie starają się na nie wypływać, żeby od pierwszego zetknięcia się czytelnika z tekstem, od pierwszych słów nagłówka czy hasła, uchwycić uwagę i poruszyć.

Jeśli spojrzymy na polskojęzyczne portale informacyjne pod kątem wydźwięku, dostrzeżemy sporo pozytywów na tych najogólniejszych, wyrównany poziom emocji w nagłówkach portali telewizyjnych i ogromne zróżnicowanie gazet internetowych. To właśnie dzienniki i tygodniki najmocniej grają nastrojem strony startowej.

W Sentimenti sprawdzamy, jakie emocje wyrażają krótkie i długie teksty zgodnie z odczuciem typowego użytkownika języka polskiego. Okazuje się, że kiedy taka osoba czyta wiadomości, musi mierzyć się z potężną dawką negatywnych emocji i niewielkim dodatkiem pozytywnych. Nic dziwnego, że bywamy zmęczeni językiem mediów.

Jeśli jednak przyjrzymy się wynikom rankingu wydawców Gremius, w styczniu korzystaliśmy z większości portali informacyjnych chętniej niż w grudniu. Wzrost zainteresowania dotyczył na przykład WP, Onet, Interia i Gazeta.pl. To portale o najbardziej pozytywnych stronach startowych). Ale także Super Express, Fakt i Wyborcza. Utrzymujące wyrównany poziom emocji portale telewizji informacyjnych nie znalazły się na liście top 20 domen miesiąca. Być może ich wydźwięk ma jakiś wpływ na te wyniki.

Zobacz także:

Oskary 2020 – jakie emocje wzbudziła tegoroczna gala?

Oskary 2020 – jakie emocje wzbudziła tegoroczna gala?

Oskary 2020 za nami. Chociaż gala zaczynała się w naszej strefie czasowej po północy, a skończyła nad ranem, polskojęzyczny Facebook i Twitter były aktywne przez całą noc. Nawet bardziej niż za dnia. Przeanalizowaliśmy wyrażane w tych wypowiedziach emocje. Przyjrzeliśmy się też wielkiemu zwycięzcy oraz polskiemu kandydatowi do statuetki.

Oskary 2020 i wrzenie sieci

Nocą pisano przede wszystkim na Twitterze, Facebook zaczął ożywać dopiero po drugiej, kiedy rozpoczęło się wręczanie nagród. Sądząc po liczbie wypowiedzi, emocje wrzały w trakcie gali, a potem powoli się normowały.

Oscary 2020 - dyskusje w sieci w trakcie gali i po niej

Po pierwszej w nocy emocje rzeczywiście zaczęły się zmieniać. To wtedy rozpoczynały się bezpośrednie relacje z ceremonii wręczenia Oskarów, chociaż co najmniej godzina dzieliła cały świat od poznania laureatów. Do szóstej rano widzimy stały, ostry wzrost natężenia radości i zaufania, a spadek zaskoczenia. Poznawaliśmy zwycięzców, raczej zgadzaliśmy się z werdyktem Akademii. Nad ranem zaskoczenie znowu wzrosło – to głosy tych, którzy dopiero w trakcie dnia dowiadywali się o werdyktach Akademii Filmowej.

Oscary 2020 - emocje w sieci

Czy spadek natężenia zaskoczenia w trakcie gali nie jest dziwny? Przecież dziennikarze piszący o rozdaniu Oskarów wspominali, że historia dzieje się na naszych oczach, skoro jeden nieanglojęzyczny film zgarnia najważniejsze nagrody. Parasite miał w Polsce bardzo dobrą dystrybucję, więc podejrzewamy, że kinomani komentujący galę na żywo po prostu wiedzieli, że jest bardzo dobry. Stąd wysokie natężenie pozytywnych emocji i przyjęcie takiego werdyktu jako oczywistości. Możemy to sprawdzić.

Oskary dla Parasite

Parasite zdobył najważniejsze Oskary, więc pisano o nim wszędzie. Sprawdziliśmy, jaki wydźwięk miały te wypowiedzi polskojęzycznych internautów.

Parasite - emocje wokół Oscarów dla filmu

Jak w przypadku analizy wszystkich wzmianek, w wypowiedziach wspominających o koreańskim kandydacie do Oskara i wreszcie jego zdobywcy widzimy wzrost natężenia emocji zaczynający się o pierwszej w nocy. Pozytywne emocje na zmianę rosły i opadały, żeby zaliczyć kolejny silny wzrost po siedemnastej. W opiniach o Parasite naprawdę dużo się działo.

Jak widać, to właśnie radość i zaufanie podlegały największym zmianom w ciągu analizowanej doby, zauważyć można jednak także stopniowy wzrost natężenia negatywnych emocji, które przeważyły nad pozytywnymi na kilka wieczornych godzin.

Z kolei liczba wzmianek wspominających film bardzo wyraźnie wskazuje momenty gali, kiedy Parasite otrzymywał kolejne nagrody. Jak wspomnieliśmy wcześniej, zaskoczenie raczej opadało niż rosło w reakcji na przyznawanie filmowi kolejnych statuetek – polskojęzyczni kinomani stanowczo byli gotowi na pełne uznanie dla tego obrazu.

Boże ciało

Film Boże ciało nie zdobył statuetki, jednak pisano o nim sporo – to w końcu kolejny polski kandydat do Oskara. O ile zainteresowanie Parasite rosło w trakcie gali, o filmie Jana Komasy pisano jeszcze przez rozpoczęciem transmisji, już od północy.

Boże ciało - emocje w sieci

Jeśli przyjrzymy się emocjom, nie ulegały one ostrym zmianom, gdy komentowano rozdanie Oskarów na żywo, chociaż stopniowo spadała radość a rosło zaskoczenie. Nad ranem polskojęzyczni internauci wpadli w krótkotrwałą “depresję” – smutek przeważył nad pozytywnymi emocjami. Dopiero w ciągu dnia zdarzyło się coś niesamowitego – negatywne emocje opadły, a pozytywne wystrzeliły w górę. Może chodzi o viralowe zdjęcie Bartosza Bielenia kucającego na czerwonym dywanie?

Oskary 2020 – emocje po raz kolejny

Znowu udało nam się uchwycić sieć w trakcie wrzenia, nasilonych dyskusji na temat poruszający wiele różnych osób. W końcu sztuka i rozrywka, czyli kino, są dla nas bardzo ważne. Same muszą poruszać emocje, nic więc dziwnego, że rozchodzą się one echem po internecie.

Monitoring emocji wokół oscarowej gali pokazał nam dwie ważne rzeczy. Po pierwsze, cztery statuetki dla Parasite nie okazały się dla polskojęzycznych internautów wielkim zaskoczeniem. Wywołały radość i zaufanie, co oznacza, że kinomani zgadali się z werdyktem Akademii.

Odwrotna sytuacja, brak nagrody dla Bożego ciała, nie wywołał dużego wzrostu negatywnych reakcji. Wynik przeszedł jednak nasze oczekiwania – emocje wokół tego filmu zmieniły się znacząco w ciągu badanego okresu, także te negatywne, które ostatecznie opadły do bardzo niskich poziomów.

W szerokim kontekście monitoringu emocji przykład Bożego ciała to modelowy wynik wskazujący na zapobiegnięcie potencjalnemu kryzysowi dzięki świetnej reputacji produktu. Dlaczego internauci mieliby hejtować film, który zdobył zasłużony rozgłos? Może na chwilę pogrążyli się w smutku, ale ten spadek formy trwał krótko.

Z kolei sama oskarowa gala zaliczyła w tym roku rekordowo niską oglądalność. Jak widać, od kilku lat sama marka jest w kryzysie i wywołuje coraz mniej entuzjazmu – pisaliśmy o tym już w zeszłym roku. Być może pozytywna reakcja widzów na nagrodzenie Parasite tyloma statuetkami pozwoli Akademii Filmowej powoli odbudować zaufanie kinowej publiczności na świecie.