Emocje mogą być dla procesu decyzyjnego zarówno dobrodziejstwem, jak i zmorą. Są one wyraźnie powiązane z pożądanymi i niechcianymi wynikami podjętych decyzji. Cele i wartości odgrywają ważną rolę w podejmowaniu decyzji, a emocje są z nimi nierozerwalnie związane.
Chociaż niektóre nasze decyzje mają prosty i jasny cel, większość z tych, które podejmujemy, jest nacechowana emocjami. Często wprost szkodzą one w wyborach i warto niekiedy odłożyć je na bok na rzecz bardziej racjonalnego i zdroworozsądkowego podejścia. Szczególnie, gdy nasza decyzja dotyczy bardzo ważnego zagadnienia.
Nie można tego zagadnienia całkowicie ignorować. Emocje są wszechobecne i mogą nam wprost pomóc, lub zaszkodzić. Aby jednak w pełni zrozumieć dlaczego tak jest, ważne jest, aby najpierw zdefiniować, czym właściwie są emocje.
Te straszne emocje…
Każdego dnia i przez całe swoje życie oświadczamy emocji w związku z róznymi wydarzeniami i mniej lub bardziej ważnymi sprawami. Im bardziej specyficzne jest wydarzenie w naszym życiu, tym bardziej specyficznych emocji doświadczamy.
Emocje wynikają wprost ze zdarzeń i są one związane z konkretną przyczynie. Znaczenie, jakie przypisujemy tej przyczynie, często decyduje o tym, jakiej konkretnie emocji doświadczamy i jak intensywnie ją przeżywamy. Moglibyśmy się tu zagłębić w wiele kwestii. Zasadniczo istnieją podstawowe cztery aspekty emocji, które są bardzo ważne dla roli, jaką odgrywają w podejmowaniu decyzji.
- Emocje są wyraźnie związane z pożądanymi wynikami, jak i tymi niechcianymi (silny związek wartości i celów);
- mogą pojawiać się zarówno w oczekiwaniu na różne doświadczenia, jak i z ich powodu;
- Emocje często wywołują odpowiadającą im tendencję do działania (tj. motywację).
- Im silniejsza emocja, tym większy jej wpływ na decyzję, którą ostatecznie podejmiemy.
Dysfunkcjonalny wpływ emocji a cele naszych decyzji
Nasze cele odgrywają ważną rolę w podejmowaniu decyzji, a nasze emocje są nierozerwalnie z nimi związane. W każdym momencie podejmowania decyzji, w którym nasze cele i wartości wchodzą w grę, emocje będą odgrywać znaczącą rolę w całym procesie. Antonio Damasio, portugalski profesor neurologii behawioralnej, argumentował, że emocje same w sobie są po prostu niezbędne do skutecznego podejmowania decyzji. Dlatego pomysł, że emocje są raczej błędem, a nie cechą systemu decyzyjnego, jest błędny.
Przewidywanie a reaktywność emocjonalna
Możemy doświadczać emocji w oczekiwaniu na jakieś wydarzenie (np. paniczny strach lub ekscytujące podniecenie) lub po jego wystąpieniu (np. wielka ulga czy ogromna radość). Emocje antycypacyjne oparte są na niepewności przyszłości. Kiedy zakładamy, że przyszłość będzie pozytywna, jak na przykład pójście na zawody sportowe, na które czekamy z niecierpliwością od wielu tygodni, możemy czuć się podekscytowani i entuzjastycznie nastawieni do tego, co ma nadejść (wiemy, że to nadejdzie).
Jednakże, gdy ta niepewna przyszłość wydaje się mieć negatywne konsekwencje dla nas samych, np. gdy zgubimy kluczyki od samochodu i panikujemy, możemy odczuwać strach lub niepokój z powodu braku realnych możliwości ich odnalezienia. Z drugiej strony, emocje reaktywne pojawiają się już po zaistnieniu wydarzenia.
Nasz entuzjazm związany z wydarzeniem sportowym może przerodzić się w uniesienie lub radość. Dzieje się tak, gdy nasza drużyna wygra mecz, albo w smutek i irytację, jeśli drużyna przegra.
Jeśli znajdziemy kluczyki do naszego ukochanego samochodu, możemy doświadczyć zarówno ogromnej ulgi, ale możemy też stać się sfrustrowani i zdenerwowani, jeśli ich nie znajdziemy.
Konkretne emocje antycypacyjne i reaktywne, których doświadczamy zderzajac się z wydarzeniami dnia codziennego, są zazwyczaj związane z celami i wartościami, które mają dla nas istotne znaczenie. Ich wpływ na podejmowanie decyzji jest jednak prawdopodobnie funkcją tendencji do działania, które wywołują.
Emocje wywołują chęci do działania
Zarówno emocje antycypacyjne, jak i reaktywne, wytwarzają tendencje do podjecia działania odpowiadającego tym emocjom. Antycypacyjne emocje pozytywne, takie jak podniecenie, zwiększają motywację do zaangażowania się w potencjalne przyszłe wydarzenie, które wywołało tę emocję. Przewidujące emocje negatywne, takie jak strach lub lęk, organizm wywołuje zwiększone uczucie motywacji do eliminacji potencjalnego przyszłego zagrożenia i ograniczenia szkód, jakie ten stan może spowodować.
Emocje reaktywne wywołują różne tendencje do działania. W przypadku pozytywnych emocji reaktywnych, takich jak radość, jesteśmy zmotywowani do utrzymania lub nawet wzmocnienia tej emocji.
Negatywne emocje reaktywne natomiast zazwyczaj motywują nas do zmniejszenia dyskomfortu związanego z emocją. Dzieje się to poprzez unikanie bardziej awersyjnych stanów. Chodzi o wycofanie się, awersja do ryzyka, próba ucieczki od problemu) lub poszukiwanie możliwości poprawienia sobie samopoczucia w jakiś sposób (np. rozproszenie uwagi, poszukiwanie nowych przyjemności).
Zarówno w przypadku emocji antycypacyjnych, jak i reaktywnych, pozytywne lub negatywne natężenie emocji wpływa wprost na nasze postrzeganie, ocenę i atrybucje względem zdarzenia (przypisywanie mu cech). Pozytywne emocje powodują, że nasz proces decyzyjny jest silniej nacechowany pozytywnością, co może prowadzić do niedoszacowania ryzyka (lub przeszacowania oczekiwanego zysku).
Emocje negatywne natomiast powodują, że jesteśmy bardziej niechętni do podejmowania ryzyka. Wówczas przeceniamy potencjalne ryzyko (lub nie doceniamy spodziewanych zysków). Jedno i drugie podejście ma swoje plusy i minusy.
Silne emocje to silniejszy wpływ na decyzje
Do tej pory pojęcie pozytywnych i negatywnych emocji postrzegane było zero-jedynkowo. Emocje różnią się jednak intensywnością, co można najlepiej zobrazować za pomocą Koła Emocji Roberta Plutchika. Na przykład, możemy być zaniepokojeni przy niższym poziomie intensywności lub w stanie przerażenia, jeśli nasz strach jest na wysokim poziomie – im bardziej znaczące lub wpływowe doświadczenie, tym większa intensywność emocji.
Na intensywność, z jaką przeżywamy emocje, może mieć wpływ układ odniesienia, czyli kontekst psychologiczny, w którym emocja się pojawia. Gdy mamy tendencję do lepszego radzenia sobie z intensywnością naszych emocji w sytuacjach znanych, w przeciwieństwie do sytuacji nowych. Mamy tendencję do mniejszej reaktywności emocjonalnej, kiedy mamy dostępne zasoby osobiste, aby poradzić sobie z sytuacją.
Intensywność samej emocji (pozytywnej lub negatywnej) prawdopodobnie wpływa na to, jak bardzo wpływa ona na proces podejmowania decyzji. Im silniejsza emocja, tym bardziej prawdopodobne jest, że zastąpi ona inne cele motywacyjne. Oraz, że spowoduje, że możemy zachowywać się w sposób zgodny z odczuwaną emocją. Np. pozwalając, by emocja kierowała naszym osądem i zachowaniem).
Stan wściekłości prawdopodobnie będzie miał silniejszy wpływ na nasz osąd i zachowanie niż stan lekkiej irytacji. Stan zdumienia prawdopodobnie będzie miał silniejszy wpływ niż stan lekkiego zaskoczenia. W obu przypadkach, bardziej intensywna emocja sprawia, że jest mniej realne, że podejmiemy racjonalną decyzję, która jest niezgodna z tendencjami działania emocji.
W danym momencie możemy przetworzyć tylko pewną ilość informacji. Silniejsze emocje mają tendencję do pochłaniania większości naszych możliwości przetwarzania. Pozostawiają nam mniej dostępnych zasobów do przetwarzania innych istotnych dla decyzji informacji. Odbywa się to kosztem logicznego myślenia na rzecz działania pod wpływem impulsu.
Emocje to zmora i dobrodziejstwo
Nie możemy usunąć emocji z naszego procesu decyzyjnego. Nawet gdybyśmy mogli, nie chcielibyśmy tego robić, ponieważ bez emocji nie bylibyśmy w stanie podejmować decyzji w ogóle. Może się to wydawać sprzeczne z intuicją. Ale bez emocji mielibyśmy trudności z rozeznaniem wartości różnych opcji decyzyjnych i ich wpływu na dalsze wydarzenia.
Choć niektóre decyzje wymagają od nas intensywnego myślenia i długotrwałych procesów, większość tych codziennych stanowią proste wybory. Większość decyzji, które podejmujemy, jest nacechowana wartością. Skąd mamy bowiem wiedzieć bez emocji, że zarobienie 100 zł jest lepsze od zarobienia pięciu złotych? Że dwa uderzenia w twarz są bardziej bolesne niż jedno?
Zwykle możemy nie zdawać sobie z tego sprawy, ale emocje odgrywają dużą rolę w tego rodzaju decyzjach. Problem pojawia się wtedy, gdy pozwalamy, aby silne emocje wzięły górę nad innymi ważnymi informacjami. Wtedy właśnie emocje stają się dla nas zmorą, a konsekwencje takiego działania mogą być nieodwracalne i nieprzewidywalne.